Ci, którzy chrapią, mogą nie widzieć w tym problemu. Śpi im się smacznie i głęboko. Ale swoją postawą - zmianą diety - mogą poprawić komfort innych osób, które śpią w pobliżu. Jak to zrobić?
Z chrapaniem można sobie radzić. Oczywiście jest ono uciążliwe przede wszystkim dla tych, którzy słyszą chrapanie, a nie dla samych chrapiących. Jednak, aby ulżyć nocnym katuszom innych, trzeba się wziąć za siebie i zastosować np. odpowiednio dobraną dietę. Sprawdźcie, co powinniście jeść, a czego unikać, aby przestać chrapać.
Istnieją dwa rodzaje produktów wzmagających chrapanie: takie, które generują przewlekły stan zapalny w organizmie lub go nasilają oraz takie, które zwiększają wydzielanie śluzu w górnych drogach oddechowych. Badani dowodzą, że to właśnie przewlekły ogólnoustrojowy stan zapalny powoduje chrapanie. Niestety alergeny pokarmowe i produkty nietolerancyjne w dużej mierze mogą przyczyniać się do powstawania stanów zapalnych, nadmiaru flegmy, a tym samym prowadzić do chrapania podczas snu.
Wpływ diety na chrapanie
Dieta nie jest kluczowym czynnikiem wpływającym na to, czy ktoś chrapie, czy też nie. Ale już masa ciała wiążę się z tym w sposób znaczny. Częściej chrapią osoby z nadwagą i z otyłością niż szczupłe. Powodem jest nadmiar tkanki tłuszczowej wokół szyi, który uciska gardło, zwęża przepływ powietrza i w ten sposób generuje świsty. Podstawowym działaniem jest zatem utrzymanie prawidłowej masy ciała, które ściśle związane jest z dietą.
Produkty, które wzmagają chrapanie:
-
nabiał - produkty tego typu wpływają na zwiększone wydzielanie śluzu w górnych drogach oddechowych. Jego nadmiar utrudnia przepływ powietrza i powoduje chrapanie
-
pszenica - również powoduje zwiększone wydzielanie śluzu
-
cukier - przyczynia się do powstawania przewlekłego stanu zapalnego w tkankach
-
produkty alergenne - nasilają stan zapalny i mogą powodować obrzęk w górnych partiach dróg oddechowych. Do głównych alergenów zaliczają się: mleko, jaja, pszenica, orzechy itd.
Dieta łagodząca chrapanie powinna opierać się w dużej mierze na warzywach i tłustych rybach.
Nie ma jednak uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich. Trzeba obserwować, jak organizm zachowuje się po spożyciu konkretnych produktów i wyciągać wnioski. Istotne przy walce z chrapaniem jest stopniowe i pojedyncze eliminowanie produktów z diety.